\"siostra\"
Co roku ten zapach wypełnia mój pokój

"Nie musisz być mężczyzną pod krawatem,
ani nie musisz zawsze nosić suchych skarpetek.
Nie musisz też świętować swoich urodzin,
ani lubić dostawać prezenty.
Przychodzą jednak momenty, gdy coś zdaje się wcześniej już ustalone i nie da się tego zmienić, bo świat nadał czemuś pewne prawa.
Pewnego dnia przyszedł więc taki moment, gdy zafundowano Ci bilet do życia. Wtedy też nikt nie zapytał się Ciebie o to, czy chcesz go dostać.
Z okazji takich niezamienialnych momentów, życzę Ci:
powrotu ku jasnym ścieżkom,
dobrych chwil w życiu
cierpliwych oczekiwań,
spełnionych wyborów.
By ogień nie palił
światło nie raziło,
powietrze nie ciążyło
a deszcz niczego nie rozmazał.
Z bronią w ręku
budząc obawę wśród innych
leśną drogą się włóczą
nie kochający mężczyżni
Nucąc hymny bitewne
snują się polanami
nie wracają do domu
i nie chcą być kochani
Głos syren uszu ich nie dotyka
ciała nagie swym smakiem nie nęcą
ich serce drzwi swe zamyka
Choć za dotykiem wciąż tęsknią
Nocą czają się wokól
damskie sylwetki półmgliste
lecz pośród takiego tłoku
za mało wyraziste
Nie pragnącym mężczyznom
drżą powieki wilgotne
bo przecież chciałyby pragnąć
ich serca silne, samotne.
Nie kochający mężczyżni
choć nie wierzą nikomu
czasami patrzą ku gniazdom
szukając pełnego domu
Bo gdy wracaja z wyprawy
nikt ich w progu nie wita
nie kochający mężczyżni
ze szczęściem, co wciąż umyka.
Nie kochający mężczyżni
i nie kochani także
bo jakże kochać tu takich
co wierzą jedynie w baśnie"