ANTYTEIZM
ANTYTEIZM

- Niewdzięczność karana śmiercią
- Cywilizacja zabobonu
- Łąka pachnąca żywicą
- Mordercy Bogów
- Zbrodniczy kościół
- Piekielny ogień Notre Dame
- Pył, który pogrążył etykę
- żołnierze chrystusa
- Ewangelia nie uznana przez kościół
- Adam
- Niby niepodlegli
- Gdzie jesteś Janek czyli zombie allaha i co zrobiłby Brad Pit
- saper
- Opowieść Wigilijna
- Antychrześcijanin
- Rozprawa z terrorystą
- ggg
- \"tylko nie mów nikomu\"
- kpiny z rozumu
- Sofizmat
- Słabeusz
- Całus dla węża
- pogawędka
- zabawa statystyką
- prawdziwy symbol chrześcijaństwa
- jahwe czyli niedorzeczne zło
- Dusza
- Degenerat
- Czy mogę tego nie chcieć
- Bagno
- Wartość
- Karnizm
- okrutne dzieci bogów
- wychowywały mnie zwierzęta
- Jak Watykan zniszczył polskę
Jestem za porzuceniem bogów i pielęgnowaniem człowieczeństwa.
Pojęcie „Bóg" jest dotychczas największym zarzutem przeciwko istnieniu.
Przeczymy tym człowieczeństwu; przeczymy tym odpowiedzialności za swoje czyny.
Kapłan chce oswoić człowieka.
Oswajanie zwierzęcia zwie się jego „ulepszaniem": w naszych uszach brzmi to nieomal jak żart. Kto wie, co się odbywa w menażeriach, ten wątpi, by bestię tam „ulepszano".
Bestia słabnie, staje się mniej szkodliwa, na skutek depresyjnego poczucia strachu, na skutek bólu, na skutek ran, na skutek głodu przeobraża się w chorowitą bestię. przeobraża się w człowieka wierzącego; bogobojnego ; każda doktryna religijna,ma za zadanie odwrócenia naszej uwagi od nas samych.
Moja twórczość powstała by ten proces odwrócić. Jak możecie się domyślać w dzisiejszym społeczeństwie bardzo dużym wyrzeczeniem w kontekście jego akceptacji jest tego typu twórczość.
Poszukiwanie prawdy obarczone jest ostracyzmem ale moją rolą jest znosić go dla Was.
Możecie czytać lub oglądać